Papież: Niewolnictwo coraz bardziej utrwala się w świecie
Papież przyjął na audiencji uczestników kapituły generalnej Zakonu Najświętszej Maryi Panny Miłosierdzia, nazywanego popularnie mercedarianami – poinformowała w sobotę Katolicka Agencja Informacyjna (KAI).
Zakon został założony w XIII wieku dla wykupu niewolników. Składa się z kapłanów i braci żyjących według reguły św. Augustyna. Ojciec Święty przypomniał, że dewizą zakonu jest zdanie z Ewangelii św. Jana: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie". Jego zdaniem, te słowa "podkreślają znaczenie służby". – Nie można być uczniem Jezusa bez służby i nie ma służby bez krzyża – mówił Franciszek.
Obecne formy niewolnictwa
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że pierwszym zadaniem ucznia jest słuchanie Jezusa. Posłużył się przy tym fragmentem Ewangelii o uczcie weselnej w Kanie Galilejskiej, gdzie jest mowa o "braku wina". – Istnieje wiele obszarów w świecie, w Kościele, a także we wspólnotach zakonnych, które wskazują na brak nadziei, motywacji oraz rozwiązań. Maryja wzywa, aby pozwolić Jezusowi być tym, który przemawia do serca w nowy i oryginalny sposób. Słuchać Go zarówno wtedy, gdy przemawia przez innych ludzi, jak i przez życiowe okoliczności. Dzbany służące do oczyszczeń, o których mówi Ewangelia, wzywają, aby powrócić do pierwszej miłości oraz do źródeł nadziei. Pan zawsze zaprasza, aby zaczynać od nowa, nie zniechęcać się i nie tracić ducha – powiedział papież.
– Dziś możemy chyba śmiało powiedzieć, że niewolników jest więcej niż w czasach, gdy powstawały instytucje państwa. I to z pewnością stanowi wyzwanie dla waszej odpowiedzi. Nowe formy niewolnictwa – ukryte i nieznane, których jest tak wiele. Nawet w wielkich miastach, takich jak Rzym, Londyn, Paryż, zdarzają się przypadki niewolnictwa. Szukajcie ich i pytajcie Pana, co należy zrobić – zwrócił się do swoich gości Franciszek.